Dolny Śląsk to jeden z najbardziej fascynujących regionów w Polsce – pełen kontrastów, historii i niezwykłych krajobrazów. Znajdziesz tu majestatyczne góry, zamki z legendą, klimatyczne miasteczka, uzdrowiska, dziką przyrodę i miejsca, które wydają się żywcem wyjęte z bajki.
To właśnie tu, między Karkonoszami, Górami Sowimi a Doliną Bystrzycy, kryją się atrakcje, które potrafią zachwycić każdego – dzieci, dorosłych, miłośników historii, natury, przygód czy kulinariów.
Tydzień to wystarczająco dużo czasu, by zanurzyć się w tej różnorodności i przeżyć coś naprawdę wyjątkowego. Warunek? Dobrze zaplanowana trasa, która pozwoli zobaczyć najciekawsze zakątki regionu bez zbędnego pośpiechu. Dlatego przygotowaliśmy gotowy plan objazdowej podróży po Dolnym Śląsku – dzień po dniu, krok po kroku, z praktycznymi propozycjami atrakcji, które można połączyć w logiczną i inspirującą trasę.
Nasza propozycja obejmuje aż 20 miejsc, które możesz odwiedzić w ciągu 7 dni. Każde z nich jest inne – od tajemniczych sztolni i zamków, przez górskie ścieżki i panoramiczne kolejki, po papugarnie, interaktywne muzea i miejsca relaksu w naturze. Dzięki temu masz gwarancję, że każdy dzień Twojej podróży będzie inny, pełen emocji i pięknych widoków.
Nie musisz długo szukać, analizować map czy przekopywać się przez setki stron – zebraliśmy wszystko w jednym miejscu. Wystarczy, że zabierzesz dobry humor, wygodne buty i aparat – a resztą zajmiemy się my.
Zainspiruj się naszym przewodnikiem i zaplanuj tydzień pełen odkryć na Dolnym Śląsku – regionie, który potrafi zaskoczyć na każdym kroku.
POLECANE ATRAKCJE TURYSTYCZNE
SPIS TREŚCI:
- Tydzień pełen przygód – dlaczego warto zaplanować objazdówkę po Dolnym Śląsku?
- Dzień 1 – Karkonosze na start: Karpacz i okolice
- Dzień 2 – Kowary i okolice
- Dzień 3 – Góry Sowie i tajemnicze podziemia
- Dzień 4 – Świdnica i Dolina Bystrzycy
- Dzień 5 – Świeradów-Zdrój i Góry Izerskie
- Dzień 6 – Natura, smak i tradycje Dolnego Śląska
- Dzień 7 – Kulturalna i kreatywna niedziela
- Tydzień na Dolnym Śląsku - niezapomiany wyjazd
Tydzień pełen przygód – dlaczego warto zaplanować objazdówkę po Dolnym Śląsku?
Dolny Śląsk to region, który zachwyca różnorodnością – dlatego zamiast zatrzymać się w jednym miejscu, warto zaplanować objazdową podróż, by w pełni poczuć jego klimat. W ciągu tygodnia możesz przemierzyć malownicze pasma górskie, odkryć zamki i pałace z legendą, zejść do tajemniczych podziemi i odpocząć nad górskim jeziorem. Każdy dzień to inna przygoda – od spacerów po karkonoskich szlakach, przez papugarnie i wędkowanie, po zwiedzanie zabytków wpisanych na listę UNESCO.
Objazdówka to również świetna okazja, by spróbować regionalnych smaków, odwiedzić mniej znane, ale zachwycające miejsca i dopasować tempo do własnych potrzeb. Tydzień wystarczy, by zakochać się w Dolnym Śląsku – ale gwarantujemy, że zostawi ochotę na więcej!
Dzień 1 – Karkonosze na start: Karpacz i okolice
Karpacz to idealne miejsce na rozpoczęcie tygodniowej podróży po Dolnym Śląsku. Malowniczo położone u stóp Śnieżki, przyciąga zarówno miłośników górskich wędrówek, jak i tych, którzy szukają rodzinnych atrakcji i lokalnych legend. Już pierwszy dzień objazdówki może być pełen kontrastów: od spaceru wśród karkonoskich opowieści o Duchu Gór, przez emocjonujące zjazdy na torach saneczkowych, po spotkanie z kolorowymi papugami i relaksujący spacer po urokliwym centrum miasta.
Karpacz oferuje coś dla każdego – piękne widoki, magiczne miejsca, górski klimat i ciekawe atrakcje zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. To świetna baza wypadowa i doskonały początek podróży po regionie, który z każdym dniem będzie zaskakiwał jeszcze bardziej.
Karkonoskie Tajemnice – Duch Gór i karkonoskie legendy
Karkonoskie Tajemnice to niezwykłe muzeum, które wciąga w świat legend Sudetów. Głównym bohaterem ekspozycji jest Duch Gór – Liczyrzepa, który oprowadza zwiedzających przez multimedialne sale pełne zagadek, dźwięków i świateł. Wnętrza stylizowane na skalną grotę wprowadzają magiczny klimat, który fascynuje zarówno dzieci, jak i dorosłych. Poznasz tu historie o alchemikach, ziołach, dawnych wierzeniach i poszukiwaczach skarbów. Interaktywna forma prezentacji sprawia, że zwiedzanie staje się przygodą – można dotknąć eksponatów, odkrywać sekrety i zgłębiać legendy w sposób angażujący wszystkie zmysły. To idealna atrakcja na początek wycieczki – łączy lokalną kulturę z nowoczesną formą i pozostawia niezapomniane wrażenia.
Gdzie nas znajdziesz?
A. Mickiewicza 1A, 58-540 Karpacz
Więcej informacji: Karkonoskie Tajemnice
Centrum Rekreacji i Sportu „Kolorowa” – adrenalina na torach zjazdowych
Po dawce legend czas na porcję adrenaliny! Centrum Sportu i Rekreacji „Kolorowa” to idealne miejsce na aktywną zabawę w sercu Karpacza. Główną atrakcją są dwa tory zjazdowe – letni tor saneczkowy i całoroczny Alpine Coaster, który gwarantuje emocjonujące przejazdy z zakrętami i pięknymi widokami na góry. Dzieci (od 8. roku życia samodzielnie) i dorośli mogą poczuć wiatr we włosach, prędkość i ekscytację, a całość odbywa się w bezpiecznych warunkach pod okiem doświadczonego personelu. Oprócz zjazdów dostępne są też elektryczne pojazdy dla najmłodszych i strefy zabaw. To świetna propozycja dla rodzin, które chcą połączyć górski klimat z odrobiną adrenaliny i dobrej zabawy na świeżym powietrzu.
Gdzie nas znajdziesz?
Konstytucji 3-ego Maja 51a, 58-540 Karpacz
Więcej informacji: Centrum Rekreacji i Sportu Kolorowa w Karpaczu
Papugarnia Śnieżka – kolorowy świat egzotycznych ptaków
Papugarnia Śnieżka w Karpaczu to miejsce, które zachwyca kolorem, dźwiękiem i bliskością przyrody. Setki egzotycznych papug różnych gatunków – od ar po nimfy – latają swobodnie w przestronnej hali, siadają na ramionach, jedzą z ręki i chętnie pozują do zdjęć. Dla dzieci to niesamowite przeżycie, które pozwala z bliska poznać zwierzęta, a przy okazji nauczyć się empatii i szacunku do przyrody. Obsługa papugarni opowiada ciekawostki o zwyczajach ptaków, a wszystko odbywa się w radosnej, bezpiecznej atmosferze. To świetny punkt programu na relaks po bardziej intensywnych atrakcjach, a także doskonałe miejsce na rodzinne zdjęcia pełne barw i uśmiechów.
Gdzie nas znajdziesz?
Karpacka 3, 58-535 Miłków
Więcej informacji: Papugarnia Śnieżka Karpacz
Spacer po centrum Karpacza i świątynia Wang
Na zakończenie dnia warto zwolnić tempo i wybrać się na spacer po centrum Karpacza, które zachwyca urokliwą zabudową, górskim klimatem i licznymi kawiarniami. Można tu kupić lokalne pamiątki, spróbować regionalnych przysmaków i poczuć atmosferę karkonoskiego kurortu. Obowiązkowym punktem jest także Świątynia Wang – unikatowy drewniany kościół przeniesiony z Norwegii w XIX wieku. Jego architektura, położenie i historia robią ogromne wrażenie. Otoczony górami i starym cmentarzem, stanowi doskonałe miejsce na chwilę refleksji i zdjęcia z panoramą Karkonoszy. To spokojne, ale wyjątkowe zakończenie intensywnego pierwszego dnia wyprawy po Dolnym Śląsku.
Dzień 2 – Kowary i okolice
Drugi dzień objazdu po Dolnym Śląsku przenosi nas w rejon Kowar – niewielkiego miasta o przemysłowej przeszłości, które dziś tętni atrakcjami idealnymi na rodzinny dzień pełen wspomnień i bliskości z naturą. To tutaj historia codzienności PRL-u spotyka się z egzotycznymi zwierzętami, a intensywne emocje ustępują miejsca refleksji i radości z kontaktu ze światem wokół nas. Dzień warto rozpocząć od wizyty w Muzeum Sentymentów, a następnie ruszyć do pobliskiego ZOO Łączna, gdzie na odwiedzających czekają lemury, alpaki i inne sympatyczne stworzenia. To idealne zestawienie atrakcji – coś dla ducha, coś dla zmysłów i coś dla uśmiechu dzieci.
Muzeum Sentymentów – podróż do czasów PRL-u
Muzeum Sentymentów w Kowarach to niezwykła przestrzeń, która zabiera odwiedzających w podróż do lat 70. i 80. XX wieku – prosto do świata przedmiotów codziennego użytku, których dziś już prawie nie ma. Urządzone z ogromną dbałością o detale ekspozycje prezentują m.in. w pełni umeblowane mieszkanie z epoki PRL-u, zabawki, sprzęty domowe, pamiątki szkolne i modne kiedyś dekoracje. Znajdziemy tu Franię, kasety magnetofonowe, saturatory, zabawki z Celulozy, a nawet kultowy telewizor Rubin. Dla dorosłych to sentymentalna podróż do dzieciństwa, a dla dzieci – okazja, by zrozumieć, jak wyglądało codzienne życie bez smartfonów i internetu. Przewodnicy opowiadają z humorem i pasją, a wizyta tutaj to nie tylko zwiedzanie, ale i dobra zabawa pełna emocji oraz edukacyjna lekcja o historii codzienności.
Gdzie nas znajdziesz?
Zamkowa 9, 58-530 Kowary
Więcej informacji: Muzeum Sentymentów w Kowarach
ZOO Łączna – Świat Lemurów i kontakt z naturą
Po nostalgicznej wizycie w muzeum warto ruszyć do ZOO Łączna, które mieści się zaledwie kilka minut drogi od Kowar. To miejsce, gdzie kontakt ze zwierzętami jest naprawdę bliski – główną atrakcją są tu lemury katta, które można zobaczyć z bliska, a nawet wejść na ich wybieg! Oprócz nich spotkasz tu surykatki, alpaki, papugi, kangury czy żółwie. To nie jest klasyczne, duże zoo – to kameralna przestrzeń pełna ciepła i edukacyjnej wartości, w której każde dziecko może doświadczyć czegoś wyjątkowego: dotknąć, pogłaskać, nakarmić i posłuchać ciekawych opowieści o zwyczajach zwierząt.
ZOO Łączna to idealna atrakcja dla rodzin z dziećmi – spokojna, radosna i pełna autentycznego kontaktu z naturą. Świetnie sprawdzi się jako druga połowa dnia – po intensywnym poranku, czas na zwierzęce przytulasy i kolorowe emocje.
Gdzie nas znajdziesz?
Łączna 25, 58-350 Łączna
Więcej informacji: ZOO Łączna
Dzień 3 – Góry Sowie i tajemnicze podziemia
Trzeci dzień wyprawy po Dolnym Śląsku to podróż w głąb historii – dosłownie i w przenośni. Góry Sowie skrywają jedne z najbardziej tajemniczych i intrygujących miejsc w regionie. To tutaj, wśród górskich lasów, znajdują się pozostałości po mrocznym projekcie z czasów II wojny światowej – kompleksie Riese, którego częścią są Sztolnie Walimskie. Dzień zaczynamy od zejścia pod ziemię, by odkryć betonowe korytarze pełne niedopowiedzeń i niewyjaśnionych historii. A po wyjściu na powierzchnię – zmiana klimatu: Zamek Grodno, majestatycznie górujący nad Jeziorem Bystrzyckim, przeniesie nas do czasów rycerskich. To dzień pełen kontrastów – od wojennego dreszczyku po romantyczne ruiny z widokiem na góry.
Sztolnie Walimskie – historia II wojny światowej pod ziemią
Sztolnie Walimskie, położone w masywie Gór Sowich, to część owianego tajemnicą projektu „Riese” – monumentalnego kompleksu podziemnych korytarzy budowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej. Do dziś nie wiadomo, jaki był ich prawdziwy cel: tajna kwatera Hitlera, fabryka broni, a może laboratorium? Zwiedzanie sztolni to fascynująca podróż w czasie – pełna chłodnych betonowych tuneli, efektów dźwiękowych, rekonstrukcji historycznych i ciekawych opowieści przewodnika. Trasa jest bezpieczna i dostępna również dla starszych dzieci, a klimat panujący wewnątrz długo pozostaje w pamięci. To idealne miejsce na poznanie trudnej historii w sposób przystępny i poruszający, a także na rozmowę o przeszłości, która nie powinna zostać zapomniana.
Zamek Grodno – rycerskie klimaty z widokiem na Jezioro Bystrzyckie
Po zejściu z chłodnych sztolni warto wybrać się na spacer w górę – na Zamek Grodno w Zagórzu Śląskim, jedno z najpiękniej położonych zamczysk Dolnego Śląska. Usytuowany na szczycie wzgórza nad Jeziorem Bystrzyckim, oferuje nie tylko fascynującą historię, ale i widoki, które zapierają dech w piersiach. W trakcie zwiedzania przechodzimy przez mroczne lochy, komnaty, wieżę widokową i muzealne wnętrza pełne rycerskich eksponatów. Zamek tchnie legendami – jak ta o Białej Damie – i pozwala zanurzyć się w średniowieczny klimat. Dzieci zachwycą się dawnym uzbrojeniem i przestrzenią do biegania, a dorośli docenią atmosferę, która przenosi w czasie. To świetne zwieńczenie dnia pełnego historii – ale już w zupełnie innej odsłonie.
Dzień 4 – Świdnica i Dolina Bystrzycy
Czwarty dzień objazdowej wyprawy to chwila wytchnienia, refleksji i kontaktu z dolnośląskim dziedzictwem kulturowym i przyrodniczym. Kierujemy się do Świdnicy – miasta z duszą, gdzie historia przeplata się z piękną architekturą i spokojem prowincjonalnego rytmu. Głównym celem jest oczywiście Kościół Pokoju, ale warto również przespacerować się po urokliwym Rynku i skosztować lokalnej kuchni. Popołudnie można poświęcić na wizytę w Pałacu w Krzyżowej, znanym z historycznych spotkań opozycji, lub wybrać się do Arboretum w Wojsławicach, gdzie czeka prawdziwa uczta dla zmysłów. To dzień spokojniejszy, pełen harmonii i piękna – idealny na półmetek podróży.
Kościół Pokoju w Świdnicy – perła UNESCO z duszą
Kościół Pokoju w Świdnicy to prawdziwy architektoniczny cud – największy drewniany kościół w Europie, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zbudowany w XVII wieku bez użycia gwoździ, z drewna, gliny, słomy i piasku, zachwyca zarówno skalą, jak i detalem. Wnętrze to barokowa perełka – złocenia, rzeźby, freski i monumentalne organy tworzą niepowtarzalny klimat. Dla dzieci przygotowano ścieżki edukacyjne i quizy, dzięki którym mogą odkrywać sekrety budowli w sposób przystępny i angażujący. To miejsce pełne historii, tolerancji i ducha wspólnoty – idealne, by zatrzymać się na chwilę i zanurzyć w inny wymiar czasu. Warto wcześniej sprawdzić godziny zwiedzania lub zarezerwować bilety online.
Gdzie nas znajdziesz?
plac Pokoju 6, 58-100 Świdnica
Więcej informacji: Kościół Pokoju w Świdnicy
Obiad w lokalnej karczmie i spacer po Rynku
Po duchowej uczcie czas na coś dla ciała – Świdnicki Rynek to świetne miejsce, by usiąść w klimatycznej karczmie i spróbować regionalnych przysmaków. Warto poszukać restauracji serwujących tradycyjne śląskie dania: kluski z modrą kapustą, zupę z borowików czy pieczeń z sosem. Po obiedzie można ruszyć na spacer wokół Rynku, podziwiając kamienice, fontanny i detal architektoniczny, który opowiada dzieje miasta. Nie brakuje też uroczych cukierni, kawiarni i butików z rękodziełem. To dobry moment na złapanie oddechu, zakup pamiątek i zrobienie kilku zdjęć w pięknej, miejskiej scenerii.
Pałac w Krzyżowej lub Arboretum w Wojsławicach
Popołudnie daje dwie spokojne i wartościowe opcje. Pałac w Krzyżowej to miejsce ważne historycznie – tutaj w czasach PRL spotykała się opozycja demokratyczna, a dziś funkcjonuje jako Centrum Dialogu. Pałac i jego otoczenie sprzyjają wyciszeniu i refleksji. Alternatywą jest Arboretum w Wojsławicach, słynące z przepięknych kolekcji różaneczników, hortensji i starych drzew. To prawdziwy raj dla miłośników natury, idealny na spacer wśród kwiatów, relaks na ławeczce i kontakt z roślinnością z całego świata. Obie propozycje łączy jedno – harmonia i spokój, które znakomicie dopełniają środkową część podróży po Dolnym Śląsku.
Dzień 5 – Świeradów-Zdrój i Góry Izerskie
Piąty dzień objazdu po Dolnym Śląsku to idealna okazja, by odpocząć wśród górskich krajobrazów, ale bez rezygnacji z aktywności. Kierunek: Świeradów-Zdrój, urocze uzdrowisko położone w sercu Gór Izerskich, które zaskakuje nie tylko leczniczym klimatem, ale też nowoczesną infrastrukturą turystyczną. Znajdziesz tu wszystko, czego potrzeba do udanego dnia – widokową kolej gondolową, szlaki piesze i rowerowe, emocje na alpine coasterze, a na deser – kąpiel w wodach mineralnych lub masaż w spa. To dzień pełen balansu: od aktywnego poranka po odprężające popołudnie. Idealny na złapanie oddechu i podziwianie uroków jednego z najbardziej zielonych zakątków Dolnego Śląska.
Ski&Sun Świeradów-Zdrój – kolej gondolowa, trasy piesze i alpine coaster
Główną atrakcją Świeradowa-Zdroju jest nowoczesna kolej gondolowa Ski&Sun, która w kilka minut wwozi turystów na Stóg Izerski (1107 m n.p.m.). Już sama przejażdżka wagonikiem z przeszklonymi ścianami to ogromna frajda – po drodze rozciągają się spektakularne widoki na okoliczne doliny i lasy. Na górze czekają liczne szlaki turystyczne, platformy widokowe oraz letni alpine coaster – grawitacyjna zjeżdżalnia, która zapewnia mnóstwo emocji zarówno dzieciom, jak i dorosłym. W sezonie letnim planowane jest także otwarcie nowego tarasu widokowego, który jeszcze bardziej uatrakcyjni pobyt na szczycie. To obowiązkowy punkt programu dla każdego, kto lubi łączyć aktywność z przyjemnością podziwiania natury.
Gdzie nas znajdziesz?
Źródlana 7, 59-850 Świeradów-Zdrój
Więcej informacji: Ski&Sun Świeradów-Zdrój
Wyprawa rowerowa lub spacer górski ze Stogu Izerskiego
Po dotarciu na górę warto skorzystać z okazji, by wyruszyć na jedną z tras pieszych lub rowerowych, które prowadzą przez malownicze i mniej uczęszczane zakątki Gór Izerskich. Trasy są dobrze oznaczone, dostępne nawet dla rodzin z dziećmi i nie wymagają specjalnego przygotowania. Jednym z najciekawszych kierunków może być Hala Izerska lub Chatka Górzystów, gdzie można zatrzymać się na regionalny posiłek. Dla miłośników dwóch kółek przygotowano również single tracki i trasy MTB, z wypożyczalnią rowerów na miejscu. To świetna okazja, by poczuć górską wolność, ciszę lasów i świeże powietrze, a przy tym nieco się poruszać w jednym z najczystszych rejonów Polski.
Relaks w uzdrowisku lub spa
Po aktywnym dniu przyszedł czas na regenerację – Świeradów-Zdrój to przecież znane uzdrowisko, słynące z wód radonowych i borowinowych zabiegów. Można tu zarezerwować wizytę w spa, skorzystać z kąpieli mineralnych, masaży, sauny czy basenu z widokiem na góry. W centrum miasta znajduje się także piękna hala spacerowa z początku XX wieku, idealna na wieczorny relaks i łagodny spacer. Wiele pensjonatów i hoteli oferuje pakiety wellness, więc warto wcześniej sprawdzić dostępność. To idealny sposób na zakończenie dnia – w spokoju, z książką, w cieple i pełnym odprężeniu. Góry Izerskie potrafią nie tylko zachwycić, ale i ukoić.
Dzień 6 – Natura, smak i tradycje Dolnego Śląska
Szósty dzień objazdowej podróży po Dolnym Śląsku to czas na spokojniejsze tempo, lokalne rzemiosło i smak prawdziwego relaksu. Tego dnia skupiamy się na tym, co w regionie autentyczne: ręcznej pracy, kontaktu z naturą i smaków, które trudno zapomnieć. W planie znajdziesz pokaz tradycyjnego dmuchania szkła w Manufakturze Szkła Barbara oraz popołudniowy odpoczynek w klimatycznym Łowisku Złoty Pstrąg, gdzie świeżo złowioną rybę przygotujesz od razu na grillu. To dzień idealny dla rodzin, ale też dla par czy podróżników szukających czegoś bardziej lokalnego, mniej oczywistego – dnia z dala od tłumów, za to blisko ludzi, rzemiosła i przyrody.
Manufaktura Szkła Barbara – pokaz dmuchania szkła i warsztaty
Manufaktura Szkła Barbara to miejsce, w którym magia ognia, szkła i ludzkich rąk tworzy prawdziwe dzieła sztuki. W tej niewielkiej, rodzinnej hucie możesz na żywo zobaczyć proces dmuchania szkła – od rozgrzanej do czerwoności masy po delikatną szklaną formę. Rzemieślnicy opowiadają z pasją o technikach, historii i tajnikach tego rzemiosła, które dziś niemal zanikło. Największą atrakcją – zwłaszcza dla dzieci – są warsztaty, podczas których można ozdobić szklany przedmiot lub pomalować własną pamiątkę. To doświadczenie, które zostaje w pamięci na długo – i pozwala nie tylko podziwiać, ale też tworzyć. Idealna propozycja na spokojny, inspirujący poranek z nutą artystycznego uniesienia.
Lokalizacja:
aleja Wojska Polskiego 58A, 57-320 Polanica-Zdrój
Więcej informacji: Manufaktura Szkła Barbara w Polanicy Zdroju
Łowisko i Karczma Złoty Pstrąg – wędkowanie i świeża ryba z grilla
Po wizycie w szklanej manufakturze czas na coś dla ciała i ducha – Łowisko i Karczma Złoty Pstrąg w Boguszynie to prawdziwa oaza spokoju. W otoczeniu zieleni i górskich pagórków można własnoręcznie złowić pstrąga, który następnie zostanie przyrządzony na grillu – świeży, aromatyczny i rozpływający się w ustach. To nie tylko kulinarna przyjemność, ale też forma kontaktu z naturą, która daje dużo radości – zwłaszcza dzieciom. Na miejscu znajdziesz drewniane altanki, plac zabaw, miejsca na piknik i oczywiście przytulną karczmę z regionalną kuchnią. To miejsce, w którym nikt się nie spieszy – idealne na rodzinny obiad, spokojne popołudnie i smaczne zakończenie aktywnego dnia.
Gdzie nas znajdziesz?
Boguszyn 31a, 57-300 Boguszyn
Więcej informacji: Karczma i Łowisko Złoty Pstrąg w Boguszynie
Dzień 7 – Kulturalna i kreatywna niedziela
Ostatni dzień podróży po Dolnym Śląsku to czas na kulturalne inspiracje, drobne przyjemności i spokojne pożegnanie z regionem. Po tygodniu pełnym gór, historii i przygód warto zwolnić tempo i zanurzyć się w świat sztuki, wyobraźni i lokalnych tradycji. Niedziela to świetny moment, by odwiedzić jeszcze jedno muzeum – najlepiej takie, które łączy naukę z zabawą, angażuje zmysły i zostawia po sobie uśmiech. Po zwiedzaniu warto przeznaczyć chwilę na zakupy z lokalnego rękodzieła, pamiątki i spacer po miasteczku, by zachować ze sobą cząstkę Dolnego Śląska i zakończyć wyprawę z lekkim sercem – gotowym na powrót, ale pełnym wrażeń.
Karkonoskie muzeum do wyboru (np. interaktywna wystawa)
W zależności od miejsca noclegu i kierunku powrotu, niedzielny poranek możesz spędzić w jednym z kreatywnych karkonoskich muzeów. Dla rodzin z dziećmi świetnym wyborem będzie Muzeum Zabawek w Szklarskiej Porębie, nowoczesna i pełna magii przestrzeń, gdzie można zobaczyć zabawki z całego świata i każdej epoki. Starszych zachwycą z kolei Karkonoskie Tajemnice w Karpaczu (jeśli nie odwiedzone wcześniej) lub nietypowe galerie i wystawy rzemiosła lokalnego. Dobrym pomysłem będzie też Muzeum Mineralogiczne, gdzie dzieci mogą odkrywać kamienie, kryształy i meteoryty, a dorośli poznać bogactwo geologiczne Sudetów. To czas na refleksję i inspirację, które domkną cały wyjazd jak piękna klamra.
Spacer, zakupy z lokalnego rękodzieła, pamiątki i powrót
Przed wyjazdem warto jeszcze raz przespacerować się po lokalnym deptaku, rynku czy miasteczku, w którym kończysz swoją objazdówkę. Dolny Śląsk słynie z pięknego rękodzieła – ceramiki, szkła, haftu, drewnianych zabawek czy lokalnych przetworów. To idealny moment, by kupić pamiątkę z duszą – coś więcej niż magnes na lodówkę. Może to być kubek z Bolesławca, oscypek z górskiej bacówki, herbata z karkonoskich ziół lub szkło z manufaktury. Po zakupach – ostatnia kawa z widokiem na góry, kilka zdjęć i… czas ruszać w drogę. Z pełnym plecakiem wspomnień i planami na kolejną wizytę, bo Dolny Śląsk – raz odkryty – nie daje się zapomnieć.
Tydzień na Dolnym Śląsku - niezapomiany wyjazd
Siedem dni na Dolnym Śląsku to podróż przez świat przygód, historii, natury i lokalnych smaków. Każdy dzień tej objazdowej wyprawy oferuje coś innego – od górskich krajobrazów w Karpaczu i Świeradowie, przez tajemnicze podziemia Gór Sowich, aż po perły UNESCO i rzemieślnicze manufaktury. To region, w którym można poczuć magię legend, poszaleć na saneczkowym torze, nakarmić papugę, złowić pstrąga i własnoręcznie ozdobić szklany witraż. Dla rodzin, par, seniorów czy solo podróżników – Dolny Śląsk ma propozycje na każdą pogodę, każdy styl zwiedzania i każdą porę roku. Ten tydzień to nie tylko dobrze spędzony urlop, ale kolekcja wspomnień, do których chce się wracać. Jeśli szukasz miejsca, gdzie historia spotyka się z przygodą, a natura z kreatywnością – właśnie je znalazłeś.
