Wioska Indiańska HOWGH - dlaczego warto tu być?
Na Dolnym Śląsku sporo jest miejsc, które dedykowane są dzieciom. Niektóre z nich pozwalają poszerzyć dziecięce horyzonty i odbywać dalekie podróże, na przykład do Ameryki. Z myślą o dzieciach właśnie powstała Wioska Indiańska HOWGH w Starym Waliszowie niedaleko Bystrzycy Kłodzkiej.
Co sprawia, że dzieci w tym miejscu czują się jak prawdziwi członkowie indiańskich plemion? Wymieniamy atrakcje w Wiosce Indiańskiej HOWGH! Wioska indiańska w Starym Waliszowie działa właściwie jako centrum animacji - oznacza to, że na odwiedzające ją wycieczki szkolne, kolonie, półkolonie i grupy zorganizowane czeka animator rodem z Ameryki, który zajmuje się gośćmi, przeprowadzając gry i zabawy. Są to przede wszystkim zabawy ruchowe takie jak gra na bębnach w tipi, stworzenie plemienia, przejście próby siły, zdobycie pióra czy gra w piłkę indiańską. Na miejscu mieszkają też zwierzaki - owieczki, kozy, kury, króliki, które pasą się na pastwisku i które również są atrakcją tego miejsca. Zwierzęta z chęcią przyjmują też wszelkie czułości od przybywających dzieci - są oswojone na tyle, że bez problemu można je głaskać i dotykać.
Zajęcia dla dzieci w Wiosce Indiańskiej
Na uczestników zabawy czekają też typowo indiańskie rozrywki jak wspólne robienie amuletów, rzuty do celów, polowanie na bizona, rzuty do celu czy tańce. Dodatkowo, na najmłodsze dzieci czekają dmuchańce, dla starszych natomiast przygotowano Archery Tag, czyli łuczniczy paintball, z którego korzystać mogą osoby, które ukończyły 13 lat. Każdy uczestnik rozgrywki otrzymuje łuk, strzały zakończone gąbką, ochraniacz na głowę i ręce, a reszta należy już do niego, a właściwie do jego sprytu i szybkości. Chodzi przecież o to, by nie zostać trafionym przez przeciwnika!
Hitem jest także wizyta w prawdziwym tipi. 4-godzinna zabawa wyzwala w dzieciach chęć odkrywania - uczniowie stawiają czoła wyzwaniom, których nie powstydziłby się prawdziwy Indianin! W trakcie wizyty w wiosce indiańskiej możliwe jest też rozpalenie ogniska i pieczenie kiełbasek. Nie zapomnijmy też o pióropuszach - specjalnych opaskach z piórem, które są obowiązkowym elementem każdego szanującego się Indianina!
Wycieczka szkolna to jednak coś więcej…
Miejsca oferujące wizyty grup szkolnych muszą zawierać w swoim programie treści wpisujące się w podstawę programową. Bo nie tylko o zabawę, ale i o naukę tu chodzi. W trakcie wizyty w wiosce indiańskiej dzieci dowiedzą się ciekawostek o zwyczajach, kulturze, codziennym życiu i tradycjach Indian. Dodatkowo w trakcie zajęć animatorzy przechwycają informacje dotyczące zdrowego stylu życia i ciekawostki ekologiczne. Wszystko to daje w rezultacie potrzebną lekcję, pełną wiedzy, podanej w przyjemny i łatwy do zapamiętania sposób.
Ciekawostką jest to, że zajęcia mogą odbywać się zarówno w Starym Waliszowie na polanie, na świeżym powietrzu, ale równie ciekawą opcją jest dojazd do dowolnego miejsca - czy to do restauracji, hotelu, domu czy szkoły. Nie ma rzeczy niemożliwych - każde miejsce jest dobre, jeśli chcemy poddać się zabawie!
W zajęciach prowadzonych przez animatorów mogą brać udział już grupy kilkunastoosobowe, a największe z nich liczyły ponad 70 osób. Integracja i zabawa w tak dużym zespole to podwójna frajda!
Jeśli więc szukasz miejsca na integrację dzieci i młodzieży szkolnej - miejsca, gdzie liczy się kontakt z naturą, świetna zabawa i trochę wiedzy - adres to Stary Waliszów.
Rezerwacji terminów można dokonywać telefonicznie: 516 861 777.